Od nich wszystko się zaczęło! Leciutkie woreczki zero waste do ważenia warzyw (i owoców) to pierwsza rzecz, jaką zaprojektowaliśmy i uszyliśmy w swojej pracowni.
Schodzą jak świeże bułeczki, więc ciągle szyjemy ich więcej. (A swoją drogą, bułeczki też bardzo dobrze się w nich nosi do sklepowej kasy, do tego najlepiej sprawdzają się lniane odpowiedniki!)
Pora uchylić rąbka tajemnicy i opowiedzieć nieco o tym, jak dopieszczamy je dla naszych klientów. Zapraszamy na wycieczkę do naszej pracowni.
Oto ile pracy potrzeba do uszycia każdego egzemplarza:
1. Pierwszy krok to przygotowanie materiałów. Przebieramy nasze zapasy w poszukiwaniu ścinków, które są odpowiednie pod względem rozmiaru i surowca. Tkanina na zakupowe woreczki nie może być za ciężka, ale mimo to musi być mocna i wytrzymała. Najchętniej sięgamy po resztki firanek. Na tym etapie również prasujemy i formatujemy materiał.
2. Wszystkie elementy ręcznie wycinamy. Używamy do tego noża krążkowego, nożyczek a czasem elektrycznego noża krojczego, to wszystko zależy od rodzaju tkaniny.
3. Następnie bierzemy się do szycia. Każdy woreczek obrabiamy overlockiem – dzięki temu szwy oraz brzegi będą się trzymać, nawet jeżeli wypełnisz woreczek po brzegi!
4. Nanosimy dekoracyjny linoryt. Jak to robimy? Formatkę zrobioną z linoleum traktujemy tuszem i odciskamy wzór na materiale. Za każdym razem układamy zupełnie unikalną kompozycję! Następnie suszymy woreczek, co może potrwać nawet kilka dni.
5. Robimy tunel na ściągacz. W tym celu wywijamy brzeg materiału i przyszywamy go do korpusu woreczka, formując rurkę. Potem wciągamy do niej sznurek.
6. Na koniec całość znów prasujemy. Musi porządnie się prezentować!
7. Teraz woreczki są już gotowe do pakowania i wysyłki – i wszystkich zakupowych wypraw, na jakie je zabierzecie.
Przygotowanie jednego kompletu zajmuje nam przeciętnie około 40 min, nie licząc czasu schnięcia farby. Niby taki jest mały, a schodzi się przy nim trochę czasu! To dlatego, że cały proces przeprowadzamy własnoręcznie – szyjemy samodzielnie, w rękodzielniczej pracowni, a nie w zautomatyzowanym zakładzie. Dzięki temu każdy woreczek jest jedyny w swoim rodzaju unikatem.
Woreczki do kupienia tutaj: woreczki wielorazowe na zakupy